12 czerwca o godzinie 7 rano wyruszyliśmy na trzecią wycieczkę autokarową. Wziąło w niej udział 48 osób – członków i sympatyków naszego Stowarzyszenia. Pierwszym punktem programu było zwiedzanie
uroczej cerkwi z 1912 roku położonej na samej granicy z Białorusią w miejscowości Koterka. Dzięki uprzejmości księdza Eugeniusza zobaczyliśmy wnętrze tej przepięknej świątyni, posłuchaliśmy także
kilku pieśni prawosławnych w wykonaniu miejscowych parafian. Następnie udaliśmy się do Mielnika gdzie z wieży widokowej oglądaliśmy wspaniałą panoramę doliny Bugu. Ok. godziny 10 zawitaliśmy do
prywatnego muzeum Pana Adama Borowskiego – pasjonata i zbieracza skamieniałości i okazów geologicznych, głównie z kopalni kredy w Mielniku. Po godzinnej prezentacji zbiorów podziwialiśmy z platformy
widokowej samą kopalnie, jedną z niewielu już czynnych kopalni odkrywkowych w Polsce. Z przewodnikiem, Panem Marcinem Kornilukiem odbyliśmy godzinny spacer po Mielniku poznając jego przebogatą
historię oraz zabytki. Następnie pojechaliśmy do Drohiczyna, dawnej stolicy Podlasia i jednego z czterech w Polsce grodów koronacyjnych.Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Góry Zamkowej, gdzie Pani
Małgorzata Moczulska, wspaniała przewodniczka, rozpoczęła zapoznawanie nas z historią, zabytkami i ciekawostkami związanymi z tym miasteczkiem. Po zwiedzeniu Katedry udaliśmy się do Muzeum
Regionalnego,które w swej ofercie ma dwie ekspozycje – około 40 starych motocykli z całej Europy oraz eksponaty związane z kajakarstwem. Ostatnim, ale jakże ciekawym punktem zwiedzania Drohiczyna
było Muzeum Diecezjalne posiadające przebogaty zbiór unikatowych eksponatów obrazujących kilkaset lat chrześcijaństwa na tych terenach. Około godziny 17 dojechaliśmy do Podlaskiego Muzeum
Techniki Wojskowej i Użytkowej w Bielanach. Dyrektor i właściciel muzeum – Pan Mariusz Murawski oprowadził nas po ekspozycji gromadzącej pojazdy, uzbrojenie i przyrządy wojskowe z lat II
wojny oraz okresu PRL. Wiedza i pasja Pana Mariusza jest ogromna. Wycieczka zakończyła się ogniskiem na tzw. poligonie. Niewątpliwie największą atrakcją, która na długo pozostanie w pamięci
byłą przejażdżka czołgiem. Wycieczka zakończyła się około godziny 20.30. Dziękujemy uczestnikom a także wszystkim osobom dzięki którym spędziliśmy ten wspaniały dzień.
fot. Tomasz Nasiłowski